Niestety , nie rozpieszcza nas ostatnio. Pochłaniają inne myśli, chociaż zapewne i dla Was chwile na działkach czy ogrodach to łyk życia.
Jestem zaskoczona,ze krokusy jeszcze dają radę :)
Są już takie tulipaniki , są urocze :)
Sasanka tez nieśmiało pokazuje swój urok. To jest ta co kwitła w zeszłym roku na jesieni. Ciekawi mnie czy w tym też pokarze się drugi raz ;). Obok rośnie druga, ale jeszcze w pączkach. posadziłam czerwoną, zobaczymy czy urośnie ;)
Tych szafirków byłam bardzo ciekawa :)
Tradycyjne, które przesadziłam jesienią dały radę, ale nie wiem czy jeszcze przy nich nie pokombinuję
Zaczynają się pojawiać hiacynty :). Choć nie lubię mocnych zapachów, to ten zapach uwielbiam :)
Bardzo podobają mi się zawilce, które są w trzech kolorach u mnie. Najwięcej niebieskiego, biały i sporadycznie różowe
Za chwilę rozkwitną żonkile :)
Żeby nie zanudzić to dziś skończę. Przyroda rządzi się jednak swoimi prawami ;)
Pozdrawiam cieplutko :)
Coraz więcej tej wiosny :)
OdpowiedzUsuńTulipany te co masz to odmiana botaniczna, wcześniej zakwitają, też je mam :)
😀 to jeszcze po poprzednim właścicielu, ale cieszą bardzo 😀
Usuń