wtorek, 23 czerwca 2020

Czerwiec

O rety, rety ale czas zasuwa. Miesiąc temu post........ a tu tyle się dzieje :). Powitanie zrobię moją piękną różą, którą zmasakrowy deszcze.





Ale tak jak natura potrafi zabrać tak potrafi i wynagrodzić i obecnie :)




Tyle chciałabym Wam pokazać. Tak dużo się zmieniło . Tyle radości mam z tego mojego małego ogrodnictwa :)
Tak wyglądają teraz rabatki. Może trochę bałagan, ale co tam ;)





Nie wszystkie nazwy roślin pamiętam. Te które sama kupuję staram się zapamiętać, ale to co dostałam od działkowych sąsiadek.....

Zaskoczeniem dla mnie była trytoma. Cały czas myślałam,że to rośnie juka, a tu taka niespodzianka.Jest tylko jeden kwiat, ale są przyrosty to może w przyszłym roku........


Nie wiedziałam co to za krzaczek, choć pytałam działkowców. A to okazał się żylistek szorstki. Bardzo ładnie kwitnie :)


A dziś mimo takie sobie dnia zakwitł nachyłek :). Uroczy kwiatek :)


Pozdrawiam :)






1 komentarz: